poniedziałek, 29 października 2012

Zapal świeczkę



Z okazji święta tych, co odeszli. Muzycznie. Ważni dla mnie.

(kolejność zupełnie przypadkowa)


Kurt Cobain (1967-1994), Nirvana


Peter Steele (1962-2010), Type'o'Negative


Dimebag Darrell (1966-2004), Pantera


Ronnie James Dio (1942-2010)


Grzegorz Ciechowski (1957-2001), Republika


Ryszard Riedel (1956-1994), Dżem


Amy Winehouse (1983-2011)


Jimmi Hendrix (1942-1970)


Janis Joplin (1943-1970)


Chuck Schuldiner (1967-2001), Death


Cliff Burton (1962-1986), Metallica


Freddy Mercury (1946-1991), Queen


Ian Curtis (1956-1980), Joy Division


Michael Jackson (1958-2009)


Jim Morrison (1943-1971), The Doors


Layne Staley (1967-2002), Alice in Chains


Paul Gray (1972-2010), Slipknot


Sid Vicious (1957-1979), The Sex Pistols


Bon Scott (1946-1980), AC/DC


Bob Marley (1945-1981)


Stevie Ray Vaughan (1954-1990)


Eric Carr (1950-1991), Kiss


Jerry Edmonton (1946-1993), Steppenwolf


Jon Lord (1941-2012), Deep Purple


Jon Nodtveidt (1975-2006), Dissection


Dave Lepard (1980-2006), Crashdiet


Shawn Lane (1963-2003), Black Oak Arkansas


Scott Columbus (1956-2011), Manowar


Steve Clark (1960-1991), Def Leppard


Johnny Cash (1932-2003)



Czesław Niemen (1939-2004)



Bez tych PANÓW nie byłoby cudownej, rockowo-metalowej muzyki...

Lordowie hałasu:

Leo Fender (1909-1991)



Les Paul (1915-2009)


Jim Marshall (1923-2012)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz