poniedziałek, 22 października 2012

Późną porą

Post testowy - bieg po 22:00 w lekkiej mgiełce + dwa zdjęcia. Dobiłem tym biegiem do 150 km w miesiącu. Wydawało mi się to ambitnym założeniem ale wiem, że mogę więcej!


3 komentarze:

  1. ;) Zdjecie nr 1 to z mojej trasy ;)

    Ps. Jest juz drugi komentarz :)


    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki! Ja aktualnie zmieniłem trasę na Piłsudskiego - park - ???. Nie lubię biegać ciągle po tych samych trasach, choć akurat ta z pierwszego zdjęcia jest bardzo atrakcyjna - dość malownicza, przewidywalna, bezpieczna. W lecie jest gdzie posadzić czterylitery... :)

      Usuń
  2. Ja dopiero ok 6 tyg. temu zaczalem wiec jeszcze nie znudziła mi się, ponadto rzut beretem od domu :)

    OdpowiedzUsuń