Koniec miesiąca i kolejne podsumowanie. 18 treningów, 121 km, brak poważnych kontuzji i przerw w bieganiu. W listopadzie było 104 km na liczniku i myślałem, że raczej lepiej się nie da ze względu na zimę, a tu proszę. Miło jest zaskoczyć siebie samego.
Jako że to koniec roku, to jeszcze wkleję podsumowanie całościowe z runkeepera:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz